Oryginalny klimat i dbająca o gości obsługa pozostawiają w pamięci identical przyjemne wspomnienia. Kto szuka zatem najlepszej restauracji rybnej w Gdańsku – tutaj znajdzie cos dla siebie. Restauracja polecana przez Magdę Gessler leży w atrakcyjnym miejscu przy marinie jachtowej, z widokiem na Wyspę Spichrzów i kamieniczki Długiego Pobrzeża. Specjalnością restauracji Hotelu Gdańsk są dania kuchni starogdańskiej, a szczególnie „Kaczka a la Brovarnia” oraz „Pikantna Zupa Rybna”. Ta klimatyczna kawiarnia w stylu berlińskim położona w centrum gdańskiej Starego Miasta traktuje kawę poważnie. Napijemy się tutaj starannie dobranej kawy parzonej metodami alternatywnymi, a także przekąsimy nie tylko ciasto, ale również niewielkie śniadanie czy smakowite kanapki – https://zacisze.gda.pl/restauracja/
Miasteczko posiada bogatą infrastrukturę turystczną – przy głównym deptaku znajdują się sklepy, kawiarnie oraz restauracje. Dla dzieci i młodzieży miejscowość oferuje wesołe miasteczko oraz salony gier (flippery,stoły bilardowe). Znajduje się w zatoce pomiędzy Sutomore i Bar. Nazwa pochodzi od intensywnie czerwonego koloru piasku i kamyków, które pokrywają plażę i dno morskie. Jej długość to 1000m, a od lądu otacza ją gęsty sosnowy las. Kolorystyka tego miejsca czyni go naprawdę wyjątkowym.
Współpraca już od momentu przygotowania oferty przebiegła bardzo profesjonalnie i rzeczowo. Zaproponowane zestawy zimnych przekąsek były ładnie podane, wszystko było smaczne. Wszystko było smaczne i efektownie przygotowane i zaserwowane. Obsługa była bardzo elastyczna i gotowa reagować na bieżąco na nasze potrzeby. Bogate, ciekawie skomponowane menu cieszyło się uznaniem uczestników spotkania. Miła i kompetentna obsługa wykazała się otwartością na potrzeby klienta, dużą elastycznością oraz wysokim dbaniem o szczegóły.
Czy restauracje wyróżnione gwiazdkami Michelin są bardzo drogie? Wcale nie, okazuje się, że w Europie wiele gwiazdkowych lokali oferuje wyjątkowe kulinarne doznania za rozsądne pieniądze. Zapraszamy do wspólnego gotowania wszystkich tych, którzy lubią dobre jedzenie. Wszystkich tych, którzy lubią poszukiwać nowych doznań smakowych.
Restauracja znajduje się pod adresem Carrer d’Asturies, 33. Trybunał Konstytucyjny umorzył postępowanie w sprawie prawa pracowników do zwiększonego wynagrodzenia lub zwiększonego wymiaru czasu wolnego za nadgodziny. Zaskakująco łatwo jest pomylić miłość bliźniego z nienawiścią do samego siebie. Coraz więcej przejawów polskiej ukrainofilii w rzeczywistości zdaje się być symptomami ojkofobii, niechęci do własnej wspólnoty. Jej symboli, historii i – last however not least – języka.
Przyznam się bez bicia, że w Warszawie testowałam kilka miejsc tego typu. I kilka razy się mocno rozczarowałam, dlatego stałe wracam do jednego miejsca, położonego na warszawskej Ochocie. Nie wiem czy różnią się jakością, ale jadłam tylko na Niepodległości. Zamawiałam tam kilkadziesiąt razy, kiedy odwiedzają mnie znajomi, to jedna z moich propozycji. Polecam lunch w tygodniu (22 zł) oraz oczywiście, paneer tikka masala z naan.
Samir Zeair jest uznanym w Polsce chirurgiem naczyniowym i transplantologiem. Pochłonięty pracą i odnoszący sukcesy lekarz nigdy nie zostałby właścicielem restauracji, gdyby nie wojna w Syrii. Z jej powodu na stałe do Polski przyjechała jego żona. Kobieta szukała pomysłu na pracę, a gdy do kraju sprowadził się brat Samira, zawodowy kucharz, zdecydowali się wspólnie otworzyć rodzinną restaurację z kuchnią syryjską. Niestety, po pierwszym sukcesie lokalu przyszedł kryzys. Mamy kilka ulubionych mokotowskich miejscówek z wegetariańskimi lunchami, a Wars i Sawa w Nowym to totalna czołówka.
To wyjątkowe miejsce na kulinarnej mapie tej nadmorskiej miejscowości. Lokal oferuje smaczne posiłki dla osób wypoczywających w ośrodku. Specjalnością restauracji są dania tradycyjnej polskiej kuchni. Pizzeria Giovanna to wyjątkowe miejsce gdzie każdy znajdzie coś dla siebie a smaczne jedzenie z pewnością zadowoli oczekiwania nawet najbardziej wymagających gości.
„Miałem wraz z przyjaciółmi wielką przyjemność ucztować wrestauracji o nietuzinkowej formie podejścia do klientów. W restauracji przywitał nas Grzegorz, właściciel pasjonat, wraz z przemiłą ekipą współpracowników. W lokalu nie ma tradycyjnego menu, Grzegorz serwuje dania inspirowane ulubionymi smakami klientów dla których gotuje. Spędziliśmy przemiło czas i zjedliśmy pyszne dania”. Założycielem i dobrym duchem Stołu na Szwedzkiej jest Grzegorz Firkowski, zafascynowany gotowaniem i dobrym jedzeniem od dzieciństwa, gdy pod okiem Babci stawiał kulinarne pierwsze kroki. Po ukończeniu szkoły gastronomicznej, pracował jako kucharz w Polsce i w Anglii a gdy wrócił do kraju, miał już wykrystalizowany pomysł na swoje studio kulinarne.